Jak wdrażamy WMS-a?

Z badań, jakie przeprowadziliśmy w kwietniu 2012 r. w 200 firmach na terenie całej Polski wynika, że decyzję dotyczącą wdrożenia systemu WMS podejmowała przede wszystkim dyrekcja oddziału, gdzie wdrażany był system (70,31%). W każdym przypadku szefowie przyglądali się działaniu takiego systemu i zastanawiali się, czy warto zainwestować w takie rozwiązanie. Zdarzało się także, że firmy nie miały swojej siedziby w Polsce, tylko poza granicami kraju. Wtedy ostateczną decyzję na temat wdrożenia WMS podejmował zarząd centrali firmy w Polsce (21,88%). Taki wynik nie powinien nikogo dziwić, ponieważ ludzie pracujący na miejscu najlepiej wiedzą, co dzieje się w danym oddziale. Tutaj odbywają się rozmowy z poszczególnymi klientami i prezentacja produktu. Jedynym wyjątkiem są zazwyczaj duże koncerny, gdzie strategiczne decyzje podejmuje zarząd, którego siedziba znajduje się poza granicami (6,25%). Są to najczęściej przypadki, kiedy w Polsce działa tylko mały zakład, w którym produkowane są np. małe części zamienne. Warto jeszcze dodać, że we wszystkich trzech przypadkach bardzo często dyrekcja konsultowała się z działami logistyki lub IT. A zatem i one miały realny wpływ na wybór konkretnego systemu WMS.

Wdrożenie

Bardzo istotną sprawą jest samo wdrożenie systemu WMS. I tutaj firmy patrzą przede wszystkim na to, kto jest bezpośrednio odpowiedzialny za ten proces. Najczęściej wybierany jest konkretny zespół wewnętrzny lub pracownik firmy (93,75%). Ważne jest, żeby taka osoba miała już odpowiednie doświadczenie we wdrażaniu np. poprzednich systemów w zakładzie lub przeszła odpowiednie szkolenie w tym zakresie. Wtedy, jak podkreślała większość firm, takie wdrożenie przebiega sprawnie i bez większych problemów. Rzadko firmy decydują się na pomoc niezależnego doradcy (6,25%). Jak podkreślają, takie rozwiązanie zawsze wiąże się z mniejszym lub większym ryzykiem,...