Elektryczne wózki zarówno transportowe, jak i podnośnikowe to standard w magazynach. Ponieważ jest to drogi sprzęt, użytkownicy – chcąc zwiększyć efektywność jego wykorzystania – bardzo często stosują dwa akumulatory, tak aby można bez większych przerw pracować na dwie, a nawet trzy zmiany. Jednak decyzja o takim sposobie eksploatacji wymaga zwrócenia uwagi na pewne jej aspekty.
Autor: Piotr Bachorz
Idealna logistyka to taka, która nie wymaga magazynów. Nie jest to bynajmniej pieśń przyszłości, ponieważ już teraz można spotkać fabryki bez konwencjonalnych magazynów, których pewne funkcje są jednakże zachowywane.
Wózki elektryczne przeznaczone do transportu bliskiego stają się coraz powszechniejsze i bardzo silnie wypierają swoje spalinowe odpowiedniki. Nierzadko zdarza się, że w jednym przedsiębiorstwie użytkuje się kilkanaście czy nawet kilkadziesiąt pojazdów tego typu i nie są to tylko centra logistyczne, ale coraz częściej sklepy wielkopowierzchniowe, a to za sprawą ostatnio coraz częściej stosowanych wózków prowadzonych dyszlem.
Kompletacja wykorzystująca głos do wydawania komend to nie tylko kolejny projekt, ale rzeczywistość, na którą stawia coraz więcej firm dystrybucyjnych. Jej zalety to przede wszystkim prostota obsługi, redukcja błędów oraz możliwość przyspieszenia dotychczasowych procesów.
Fińska firma HK Ruokatalo – jeden z większych dostawców mięsa w Skandynawii, który ma swoją siedzibę oraz centrum dystrybucji w pobliżu Helsinek – zleciła niemieckiej firmie Dematic (były Siemens-Dematic) realizację wykonania wysoce zautomatyzowanego systemu do kompletacji.
Regały magazynowe to najczęściej spotykane wyposażenie magazynów. Pomimo iż są to urządzenia statyczne, nierozważne obchodzenie się z nimi może spowodować bardzo groźne wypadki.