Ciągle w górę?

Dwutonowe i mniejsze widlaki stanowią w sumie połowę rejestracji maszyn. W ostatnich miesiącach nawet nieco wzrosła liczba tego rodzaju wózków, w relacji do maszyn z innych grup tonażowych. Niemal co czwarta rejestrowana w Polsce maszyna to wózek z przedziału od 2 do 3 t, a ok. 15% stanowią wózki od 3 do 4 t. Zaledwie niecałe 5% to pojazdy o tonażu od 4 do 5 t, a niecałe 3% – wózki o tonażu od 5 do 6 t. Udział wózków o większych udźwigach jest wciąż nieznaczny – to ok. 1,8% wszystkich rejestracji. Z danych UDT wynika, że zwiększenie liczby rejestracji wózków widłowych zanotowano w regionach, gdzie branża magazynowa odgrywa ważną rolę, tj. w Warszawie, Poznaniu i Łodzi. W tych miastach widoczna jest duża popularność wózków o napędzie elektrycznym. Prognozy mówią, że w tym roku będzie podobnie. – Z perspektywy STILL Polska dynamika sprzedaży wózków widłowych jest w ujęciu rok do roku stabilna – zarówno w segmencie nowych pojazdów, jak i maszyn po renowacji. Dość dobrze odzwierciedla ona wzrosty na rynku powierzchni magazynowej oraz dobrą sytuację gospodarczą w naszym kraju – tak podsumowuje wyniki pierwszego półrocza br. Wojciech Szmulczyński, dyrektor handlowy STILL Polska.

Wojciech Szmulczyński dyrektor handlowy STILL Polska

Duże organizacje często kierują się w zakresie formy finansowania wypracowanymi centralnie politykami, ale i dla nich działa uniwersalna zasada wyboru najbardziej opłacalnego spośród dostępnych dla konkretnych warunków rozwiązań. Oczywiste jest, że przedsiębiorstwom z dużymi rezerwami finansowymi łatwiej wyłożyć na stół gotówkę. Jednak także one coraz chętniej sięgają po wynajem długoterminowy i leasing – przede wszystkim ze względu na dostępne z nimi komfortowe pakiety usług serwisowych oraz korzystny sposób rozliczeń podatkowych.

Pod...