— Panie prezesie, pod którym stwierdzeniem Pan się podpisze? W czasie kryzysu gospodarczego: „lider ma najwięcej do stracenia”, czy może pod tym: „lider ma szansę na rozwój, który odbędzie się kosztem innych, słabszych od niego firm”?
— Moim zdaniem obydwie opinie są prawdziwe, natomiast lider, który organizacyjnie jest przygotowany do zmiennej sytuacji na rynku, ma duże szanse, aby swoją pozycję wzmocnić. Czekamy na wyniki za 2008 rok — nie będą bardzo odbiegały od tych za rok poprzedni. Natomiast liczymy, że w 2009 roku uda nam się nie tylko obronić pozycję lidera, ale również ją dodatkowo wzmocnić — dzięki dobrej organizacji i elastyczności w podejściu do klienta. Być może
w podobnym stopniu zadziała mechanizm rynkowy, który już kiedyś przerobiliśmy. W 2002 roku, a więc podczas dekoniunktury, nasza sprzedaż i obrót pozostały na poziomie z lat wcześniejszych, natomiast jeśli chodzi o udział w rynku, to gwałtownie się on zwiększył, bo konkurenci w mniejszym stopniu byli w stanie dostosować się do zmian na rynku. Wtedy udało nam się osiągnąć rekordowy udział, który wynosił około 33 procent. Oczywiście najbliższe lata z pewnoś...
Pozostałe 90% treści dostępne jest tylko dla Prenumeratorów
- 6 papierowych oraz elektronicznych wydań magazynu
- Nieograniczony – przez 365 dni – dostęp online do aktualnego i archiwalnych wydań czasopisma
- ... i wiele więcej!