Zmiany, kryzys i wyzwania...

Raport


Rok 2011 był dla branży logistycznej wyjątkowy. Z jednej strony, niezwykle trudny i wymagający, z drugiej – był to
czas zmian i wprowadzania nowych rozwiązań. I właśnie owa „zmiana” pojawia się najczęściej w wypowiedziach
przedstawicieli branży, których zapytaliśmy, jak przebrnęli przez rok 2011 i czego spodziewają się w roku 2012. Nie
zabrakło też w tych wypowiedziach słowa „kryzys”, które odmieniane było przez wszystkie przypadki.
 

Do podsumowa n i a
zaprosiliśmy przedstawicieli
deweloperów
powierzchni magazynowych,
producentów
i dystrybutorów wózków
widłowych, automatyki magazynowej, systemów
IT i przewoźników, którym zadaliśmy
cztery pytania. Odpowiedzi na trzy z nich
(największe wyzwania roku 2011 w Państwa
biznesie, największe zagrożenia roku 2012
i strategia na rok 2012) cytujemy bezpośrednio
na kolejnych stronach czasopisma.
Czwartemu pytaniu, dotyczącemu oceny
sytuacji makroekonomicznej, która wpływa
na biznes w całej branży, przyjrzeliśmy się
dokładniej.
Zdaniem przedstawicieli branży największym
wyzwaniem makroekonomicznym
było znaczne osłabienie złotówki, które
postępowało od sierpnia 2011 r. Według
Piotra Ustapiuka, prezesa zarządu BITO
Polska, sytuacja ta wymusiła konieczność
podniesienia cen produktów, co jednocześnie
sprawiło, że oferta importerów straciła
na konkurencyjności. Z kolei Maciej Sierputowski,
kierownik projektów w Kardex
Polska, zauważa, że także wahanie kursu
waluty i deprecjacja złotego miały istotny
wpływ na przeniesienie właśnie do Polski
produkcji wielu zagranicznych inwestorów
stosujących systemy automatycznego
magazynowania.
Dla Jarosława Cisaka, prezesa zarządu
Jungheinrich Polska Sp. z o.o., trudne było
w ubiegłym roku dopasowanie strategii firmy
do dynamicznie zmieniającej się sytuacji
na rynku. Tego samego zdania jest Bartosz
Mierzwiak, vice president & market officer
Prologis w Polsce. Obaj panowie przyznają
też, że finalnie po głębokim kryzysie w roku
2009 branża doświadczyła silnego wzrostu
rynku, co np. firmie Jungheinrich Polska
udało się wykorzystać i wzmocnić swoją
pozycję rynkową. Faktem jest jednak, że
zawirowania w strefie euro z końca 2011 r.
i ryzyko rozpadu UE, a co za tym idzie –
widmo kolejnego załamania rynków finansowych
spowodowały, że większość firm
zaczęła odkładać w czasie poważniejsze
decyzje, szczególnie te dotyczące planowania
kolejnych inwestycji czy zwiększania
produkcji. Podobne odczucia pojawiają
się w firmie BITO, która również odczuła
większą ostrożność firm w podejmowaniu
decyzji inwestycyjnych bądź ich odkładania
na później. Odbiło się to niekorzystnie na
rynku nowych systemów klasy WMS i MES.
Wymagało to np. od firmy Logifact-Systems
Sp. z o.o. zwiększonej aktywności w drugim
obszarze jej działalności, czyli projektowaniu
i optymalizacji systemów logistycznych.
Mimo to część firm dostrzega w kryzysowej
zawierusze, która dotknęła światowe
gospodarki, szansę... Maciej Sierputowski
przyznał, że w ostatnim roku w jego firmie
dało się odczuć silne oddziaływanie niemieckiej
gospodarki, która w tym czasie
odnotowywała dobre wyniki. Napędzało
to przedsiębiorstwa nastawione na kooperację
z Niemcami, na czym skorzystała
firma Kardex Polska. Także w BITO dobra
koniunktura w Niemczech w 2011 r. umożliwiła
odblokowanie zamówień.
Z kolei Wojciech Szmulczyński, dyrektor
Oddziału Warszawa STILL Polska Sp. z o.o.,
zapamięta ten rok jako pełen wyzwań, ale
także jako czas wprowadzenia do sprzedaży
nowych modeli widlaków i otwarcia nowego
oddzi...

Pozostałe 90% treści dostępne jest tylko dla Prenumeratorów

Co zyskasz, kupując prenumeratę?
  • 6 papierowych oraz elektronicznych wydań magazynu
  • Nieograniczony – przez 365 dni – dostęp online do aktualnego i archiwalnych wydań czasopisma
  • ... i wiele więcej!

Przypisy