O ile np. picking jeszcze przez jakiś czas pozostanie czynnością wymagającą pracy człowieka, o tyle dostarczanie poszczególnych towarów lub grup produktów na dane stanowisko już nie. Powszechnie obecne w magazynach obrazki pracowników przemierzających wiele kilometrów, przenoszących różne ładunki, przejdą zatem do historii. Upowszechnienie wielokanałowego systemu dystrybucji, zmiany demograficzne oraz ewolucja rynku pracy będą zwiększać zapotrzebowanie na zautomatyzowane rozwiązania transportowe. Jednym ze sposobów na wypełnienie luki między popytem a podażą usług ma być wykorzystanie pojazdów autonomicznych, które cieszą się coraz większym zainteresowaniem, m.in. w magazynach i centrach logistycznych. Inwestycje w tego typu sprzęt są uzasadnione głównie z racji oszczędności kosztów robocizny oraz możliwości pracy właściwie bez przerwy. Wózki pracują pojedynczo lub w grupach, mogą funkcjonować w połączeniu z istniejącym w konkretnym zakładzie systemem zarządzania. Do optymalizacji działania floty, złożonej np. z kilkudziesięciu wózków, stosuje się specjalne systemy sterujące. Zarządzają nią, odpowiadają za przydział pracy dla konkretnych maszyn, wyznaczają trasę każdego pojazdu, sterują ruchem.
AGV dają radę
Dowodem coraz powszechniej wkraczającej do intralogistyki automatyzacji i robotyzacji są pojazdy typu AGV (Automated Guided Vehicle). Potrafią np. transportować komponenty np. z magazynu do strefy montażu, mogą ułatwić operacje z zakresu just-in-time i just-in-sequence, optymalizować przepływy logistyczne w obrębie fabryki i poprawić funkcjonowanie magazynu i zarządzanie nim. Pod względem rozwiązań konstrukcyjnych, AGV są do siebie podobne. Chodzi m.in. o systemy prowadzenia i kontroli...
Pozostałe 90% treści dostępne jest tylko dla Prenumeratorów
- 6 papierowych oraz elektronicznych wydań magazynu
- Nieograniczony – przez 365 dni – dostęp online do aktualnego i archiwalnych wydań czasopisma
- ... i wiele więcej!