Pracownicy ubrani w sprzęt

Wearables to wytwory technologii, które można nosić na ciele lub głowie. To one rewolucjonizują świat logistyki. – Okulary ochronne, skanery zintegrowane z rękawiczkami, egzoszkielety itp. powinny w przyszłości ułatwiać pracę i poprawiać ergonomię. Logistyka wkrótce przejdzie kolejną rewolucję, która stanie się możliwa tylko dzięki cyfryzacji i Przemysłowi 4.0 – tłumaczą przedstawiciele BITO, przywołując zresztą stwierdzenia z Gabler Business Encyclopedii, według których wearables są konkretnym przejawem wszechobecnej informatyki i częścią internetu rzeczy (mówi się 
też o technologii ubieralnej i ubieralnych komputerach). Ich użycie ma zazwyczaj na celu wspieranie działań w świecie rzeczywistym. Dla Marka Kuropieski, prezesa zarządu Aspekt, wearables to prawdziwa rewolucja. – Wdrożenie wearables stoi w interesie każdego przedsiębiorcy. Firma Aspekt w swojej ofercie ma kilka urządzeń ubieralnych, a zakres oferowanych rozwiązań stale jest poszerzany. Proponowane przez nas urządzenia marki Zebra Technologies to m.in. wzmocniony komputer do noszenia WT6300, sprzęt klasy przemysłowej, obsługiwany bez użycia rąk, wyświetlacz HD4000 do mocowania na głowie, bardzo lekki i mały skaner pierścieniowy RS5100 do mocowania na palcu oraz wzmocnione zestawy słuchawkowe HS3100/HS2100. Kolejnym producentem urządzeń, z którym współpracujemy, jest niemiecka firma ProGlove, która w swojej ofercie ma najlżejsze, najmniejsze i najwytrzymalsze bezprzewodowe ubieralne skanery kodów kreskowych na świecie, które montuje się na dłoni za pomocą opaski lub rękawicy. Do rodziny ProGlove należą skanery MARK Standard, MARK 2, różniące się zasięgiem odczytu i żywotnością baterii, oraz ich najnowsze dziecko – MARK Display z wyświetlaczem – mówi Marek Kuropieska.

Czas „okularników” 

– Rzeczywistość wirtualna, czyli VR, to zanurzenie odbiorcy w świat generowany komputerowo –wizualne i dźwiękowe doznania mogą być zupełnie oderwane od fizycznego otoczenia, a do kompletnej obsługi technologii zazwyczaj potrzebne są specjalne gogle – tłumaczył...