Dział: WEWNĘTRZNY TRANSPORT

Objęcie większej liczby klientów online, większego obszaru geograficznego w ramach jednego centrum dystrybucji pozwala na wykorzystanie synergii i osiągnięcie korzystnego czasu zwrotu z inwestycji w automatykę. Jednak z rosnącą skalą strumienia rośnie również skala wyzwań wynikających z opisanej specyfiki branży, mogących być hamulcem wzrostu efektywności. W przypadku scentralizowanej operacji obejmującej duży zasięg geograficzny większe znaczenie ma też szybka obsługa zleceń w centrum dystrybucyjnym, czyli możliwie jak najkrótszy czas przejścia towaru przez proces logistyczny. Jak zatem taki proces zaprojektować?

Pierwszy wózek AGV powstał już w 1955 r.1 Od tego czasu technologie wózków AGV były intensywnie i sukcesywnie rozwijane. Obecnie, w sposób ogólny, ich układy sterowania dzielą się na dwie części – nadzorczą, odpowiadającą za przetwarzanie informacji ze źródeł zewnętrznych (np. czujniki lub polecenia operatora) i wewnętrznych (bazy danych), oraz wykonawczą, analizującą sygnały z efektorów i receptorów platformy mobilnej2. Najpopularniejszymi rozwiązaniami są systemy sterowania za pomocą pętli indukcyjnej, refleksyjne, laserowe i wizyjne, a także nowoczesne rozwiązania hybrydowe. Jakie są zalety i wady wymienionych sposobów prowadzenia AGV?

Z Dariuszem Wojcieszkiem, dyrektorem zarządzającym Toyota Material Handling Poland, o zmianach w strukturach spółki w Europie i planach rozwoju w Polsce rozmawia Anna Frąckowiak.

Jubileusz 35-lecia fabryki Hyster® w Craigavon był okazją do zaprezentowania nowego modelu z serii 2- i 3-tonowych wózków widłowych, dopasowanych do różnego typu codziennych zastosowań zarówno w budynkach, jak i na zewnątrz. Mieliśmy przyjemność uczestniczyć w premierze tej maszyny.

W branżach, w których wykorzystywane są urządzenia transportu bliskiego, takie jak dźwigi, suwnice, dźwigi, windy i wózki jezdniowe podnośnikowe, odnotowano w 2012 r. 128 zgłoszonych wypadków przy pracy. Niestety 88 z nich przypada na wózki jezdniowe i taki trend w statystyce wypadków w Polsce utrzymuje się od dziesięciu lat, mimo że zaostrzają się przepisy, a użytkowany sprzęt jest coraz nowocześniejszy i bezpieczniejszy. A ponieważ w ubiegłym roku 4% z ogólnej liczby wypadków badanych przez PIP zdarzyło się z udziałem wózków, w roku 2013 wdrożono zaostrzone kontrole inspekcji, które dały efekt w postaci 20-proc. spadku liczby wypadków. Pozostaje pytanie, co stanie się po zmniejszeniu intensywności kontroli?

W połowie polskich firm wózki widłowe pracują na trzy zmiany, w jednej trzeciej firm na dwie, a tylko w co dziesiątej widlaki obsługują jedynie jedną zmianę. Nic więc dziwnego, że problem opon bywa palący, a prawie jedna czwarta z nich wymieniana jest przedwcześnie, co naraża użytkowników na dodatkowe koszty eksploatacji. Przy obecnych cenach opon każdy może łatwo obliczyć swoją faktyczną stratę.

W obiegowych opiniach utarło się, że jedni producenci są specjalistami od wózków spalinowych, domeną innych są „elektryki”. Jedni dysponują niemal niezliczoną ilością modeli, inni koncentrują się zaledwie na kilku, z punktu widzenia popytu najważniejszych. Na naszym rynku wprawdzie trudno znaleźć jednego, zdecydowanego dominatora, jednak w poszczególnych grupach produktów rysuje się grupa tych liczących się najbardziej oraz tych… liczących się znacznie mniej bądź zaznaczających swą obecność jedynie w sposób raczej śladowy.

W niektórych obiektach magazynowych, a take produkcyjnych stosowanie typowych widlaków czołowych bywa kłopotliwe. Znacznie
lepiej spisuja sie tam wózki boczne, zwane czesto równie wózkami
bocznego załadunku.